Nowe dzwony w supraskiej Ławrze

Instrumenty wykonała pracownia ludwisarska w Przemyślu - przypomina Krystyna Stawecka, kierowniczka Muzeum Ikon w Supraślu. Są już w klasztornym magazynie. Nie wiadomo jednak, kiedy rozpocznie się montaż. To zależy od możliwości finansowych monasteru.

Większy dzwon został kupiony dzięki wsparciu fundacji Oikonomos oraz za pieniądze zebrane podczas koncertu, który odbył się w październiku 2010 roku. Mniejszy ufundował prywatny sponsor, który chce pozostać anonimowy. W ich zakupie pomógł Mikołaj Zawjałow, rosyjski specjalista od dzwonów.

Supraska dzwonnica ma osiem instrumentów. Są one szczególnie ważne, bowiem w tutejszym klasztorze od kilku lat odbywa się Międzynarodowy Festiwal Cerkiewnego Dzwonienia. Jednak dotąd ich dźwięki nie współgrały ze sobą. Nie można było na nich zagrać pełnych utworów.

- Dzwonnica musi być wyposażona na najwyższym poziomie, a jej gama dźwiękowa skompletowana - wyjaśnia dr Adam Musiuk, przedstawiciel supraskiego monasteru do spraw inwestycji.

Dlatego znawcy sztuki dzwonienia poradzili, by cztery dzwony wymienić. - Mamy już dwa instrumenty. W przyszłości chcemy dokupić jeszcze dwa. Powodzenie planów zależy jednak od tego, czy znajdziemy na to fundusze. Jeden taki instrument kosztuje nawet 30 tysięcy złotych - wyjaśnia Krystyna Stawecka.

Tymczasem monaster planuje wiosną rozpocząć renowację wnętrz Pałacu Archimandrytów. Inwestycja pochłonie 10 mln złotych, z tego 8,3 mln wynosi unijna dotacja. Reszta pieniędzy pochodzi z ministerstwa kultury. Prace potrwają do 2013 roku.

źródło: poranny.pl